Dopiero zdecydowałem sie obejrzec ten serial w 2k17. I od razu pisze ze to wg mnie nr 1 w sród seriali,kilka razy lzy mi polecialy a po ost. odciknu ryczalem z dobre 5 minuty. MISTRZOSTWO !
Po tym serialu zaden serial juz mna tak nie wstrzasnal wczesniej ogladalem GoT, ktore kocham ale po tym ogladalem inne serialie niczym Breaking Bad - wciagnal mnie lecz bez wiekszego setymentu obejrzalem bo chcialem. Po zagubionych czuje pustke w sobie dla mnie serial 10/10 kiedys bede musial obejrzec go jeszcze raz!
Dla mnie również ten serial to arcydzieło.
Nigdy już nie powstanie równie wspaniała i "magiczna" historia jaką z jaką mieliśmy przyjemność spotkać się w Lost...
Po prostu brak mi słów żeby wyrazić co myśkę i czuję wobec tego serialu.
Wiele bym oddał by móc jeszcze raz zobaczyć to wszystko po raz pierwszy..
Witam, ja jestem w trakcie oglądania trzeciego sezonu. Mam mianowicie jedno pytanie (jesteś świeżo po oglądaniu, więc być może udzielisz mi odpowiedzi :). Obejrzałem dziewiąty odcinek i mam pewną niejasność. W scenie gdzie jest przesłuchiwany Jack oraz Juliet przez Isabel, ów postać oznajmia \, że oni na tej wyspie nie mieszkają i za bardzo nie lubią tutaj przyjeżdzać (do miejsca gdzie byli więzieni Kate, Sawyer, Jack).
Nie rozumiem za bardzo tego ponieważ są dwie wyspy. Wyspa na której są nasi rozbitkowie, i druga wyspa na której mieszkają The Others. Więc gdzie obecnie znajduje się Jack i skąd uciekła Kate z Sawyerem?? Początkowo sam zastanawiałem się, gdzie ulokowane jest to miejsce ale myślałem, że być może w pewnej odległości od ich domków z ogrodami. Pod koniec sezonu drugiego, było pokazane z lotu ptaka taki o to krajobraz (link ze zdjęciem poniżej). Także oni mieszkają na drugiej wyspie, dlatego nie rozumiem stwierdzenia, że mieszkają jeszcze na innej.
https://vignette4.wikia.nocookie.net/lostpedia/images/8/87/The_Island_-_A_Tale_o f_Two_Cities.jpg/revision/latest?cb=20100314065240
Już nie trzeba odpowiadać :) umknęło mi, że to Hydra Island oddzielona od głównej wyspy o 3 km.
Ps. A i zaznaczam, że chodziło mi o dwie osady a nie wyspy :). Wyspa jest jedna.
Wyspy są dwie. Na głównej mieszkają zarówno rozbitkowie jak i "tamci", którzy dawniej przejęli osadę projektu Dharma.
Jack przesłuchiwany był natomiast na drugiej wyspie, na której znajduje się stacja Hydra i gdzie tamci przeprowadzali badania.
Teraz (w 3 sez.) to wiele nie zobaczysz, ale w 5-tym sezonie poznasz lepiej tę wyspę, a zdaje się w 6-tym, będzie dużo i tej drugiej...
Jak tak bardzo Ci się podoba ten serial, to zacieraj ręce na sezon piąty, gdzie poznasz Dharmę (i nie tylko) od zaplecza. Trochę zazdroszczę takim jak Ty tzn. tym co jeszcze nie "przeszli" całej drogi przez wyspę :))
Zgadzam się, w serialu było bardzo dużo wzruszających scen, co jest dla mnie plusem. Te momenty były idealnie zabarwione przez muzykę pana Giacchino, w ogóle serial idealny w prawie każdym calu.
Tez tak mam ;( tesknie za tym serialem nigdy juz nie znajde zadnego serialu ktory by mnie tak zaciekawil i wzruszyl ...po prostu piekny film: (
Nigdy nie wiadomo,choć póki co sam też nie znalazłem nic równie takiego co by zdobyło moje serce jak Lost właśnie
The lost mega zajebisty serial, jak szukasz jeszcze jakiegoś fajnego to polecam prison break
Prison Break? :) Może pierwsze dwa sezony, ale do Lost nie ma co porównywać. Ja mogę polecić ale to już całkiem co innego bo kryminał, to serial The Wire. Wszystkie sezony prócz drugiego, są bardzo fajne.
Łooo panie... jestem jednym z tych, którzy ten serial obejrzeli więcej niż 10 razy, a tak było. Oczywiście, że arcydzieło, ale jest jeszcze pare niedociągnięć, które sam zauważyłem, ale w sumie scenarzyści pisali scenariusz na bieżąco, a kiedyś myślałem, że wszystko zostało wykreowane na początku. Nie ma co porównywać do innych seriali bo GoT to inny gatunek, a też mi się bardzo podoba ;) Jak film/serial wzrusza do łez, a łzy były to jest wart obejrzenia :)
Mam pytanie, co się stało z głównymi bohaterami za czasów dharmy? Wiemy, że w naszej linii zdetonowali bombę, ale wcześniej co? Zginęli razem z projektem dharma?
Poprostu przeniesli sie w czasie. Glowni bohaterowie mieli swoja terazniejszosc i raz byli w jednym czasie ,a raz w drugim. Niewiem jak Ci to wytlumazyc, moz oblukaj jak ten Miles objasnia Hugo na czym polegaja podroze w czasie :D
Ja zacząłem oglądać od Lost, a dopiero potem Grę o tron i dla mnie również to ten pierwszy serial bardziej mnie wciągnął.
Wszystko fajne ale jakbyś wyjaśnił trochę starszym internautom co oznacza 2k17 to by było super. Drugi kwartał 2017? 2017 napisane w jakiś dziwaczny młodzieżowy sposób?
Ja zacząłem oglądać ten serial pod koniec 2017 i skończyłem na początku 2018 roku. Nie lubię za bardzo oglądać filmów, bo są banalne z reguły, ale w LOST się zakochałem :) Od tamtej pory cały czas o nim myślę i jak każdy mam na jego temat własną teorię. Niedługo szykuję się znowu go obejrzeć bo czuję że dopiero wtedy zacznie się zabawa :)
Polecam obejrzeć drugi raz cały serial. Ostatnio zacząłem i wiele wątków i scen nabiera nowego sensu, np. scena gdy Locke tłumaczy zasady gry w backgammon (tryktraka)
https://youtu.be/Tg2tB_xTt9I
A ja Ci polecam zwrócić uwagę w jakiej pozycji w ostatnim odcinku umarł Jack a w jakiej się obudził w pierwszym :)
I to jego zdanie do Hugo chyba też w ostatnim odcinku " Ja już nie żyję". Powiem Ci że słowa producentów na temat serialu w ogóle mnie nie przekonują, to tylko ściema. Podejrzewam że im się wymknął film spod kontroli. Może już niedługo napiszę swoją teorię, pzdr
ja juz go z 10 razy ogladalem, ze mi zbrzydl :D troche go schrzanili na koniec, bo to by bylo fenomenalne co by zrobili z tym serialem jakby nie spier..
Sporo odcinków było dodanych tylko po to, żeby rozciągnąć całość. Lekko rozczarowała mnie też końcówka stawiająca kropkę nad i. Generalnie niezły, ale 10 pkt. to przesada.
No tylko, że sprawdziło się to wyłącznie dla Y2K (gdzie z resztą normalna prasa tak pisała).
No ja teraz jakieś odcinki na metro z rana czasem oglądam, a byłem wielkim fanem tego serialu...Za pierwszym razem jak się oglądało to była miazga, a na forum zagubieni spędziłem wiele wiele godzin i to przez kilka lat. Fajnie by było wymazać sobie pamięć -odnośnie tego serialu- i jeszcze raz obejrzeć go od nowa :)
Na rewatch nigdy się nie odważę i nie chcę sobie po prostu psuć wspomnień. "Lost" to serial na jednokrotne obejrzenie. Tajemnice tutaj były motorem napędowym każdego odcinka. A kiedy wiadomo ocb, to już nie to samo.
A ja właśnie w tym roku zamierzam ponownie - czyli drugi raz obejrzeć serial, tym razem na bluray/dvd - kończę właśnie kompletować całość. Tym bardziej, że poprzednio był oglądany na małym jak na obecne czasy telewizorze crt... teraz bedzie można zobaczyć więcej szczegółów....
Co z tego że więcej szczegółów, jak fabuła tam sama? :) No chyba że dorzucili jakiś usunięty materiał, to tak, ale dla mnie "Lost" nawet z taką zawartością jest sprawą zamkniętą. Ten serial ma po prostu taką konstrukcję, że każda tajemnica budowała coraz większe napięcie i dlatego tak fajnie się go oglądało. Gdy znasz odpowiedzi na zagadki, ten serial po prostu traci swój urok.
nie wiem czy pamiętasz, ale w latach powiedzmy 2005-2008, na forum.gwrota.com rozbierano wręcz każdy odcinek, czasami na kadry, dopatrując się różnych ukrytych szczegółów... a na kiepskim divixie czy kopii z axn/tvp nie zawsze było wszystko widać.....
Pamiętam, pamiętam, ale na analizach niektórzy fani spędzali więcej czasu niż na samym rewatchu serii :)
No, już mogę zaczynać powtórkę - mam pierwsze 3 sezony na bluray, reszta na dvd
kolego wybacz że po tak długim czasie, ale możesz mi powiedzieć gdzie dorwałeś losta na bluray? i czy z polskim lektore? :) pozdrawiam
Hej! Lost na bluray w polskiej wersji językowej mamy tylko sezon 1, 2 i 3. 1 miałem już kupiony dawno, 2 i 3 dokupiłem na allegro i olx. Pozostałe sezony mam na dvd. Na szczęście dvd jest w miarę dobrze wydane, więc oczy nie bolą:)
Nie masz racji :)
Oglądam 2 raz po .... 6 latach odkąd obejrzałem ten serial po raz pierwszy i wciąga prawie tak samo jak za pierwszym razem. Wiadomo, nie zapomnisz kluczowych momentów jak np kto lub co było w bunkrze, ale każdy pojedynczy odcinek oglądasz jakbyś go oglądał po raz pierwszy :)
Walczyłem ze sobą żeby obejrzeć go jak najpóźniej, żeby zapomnieć jak najwięcej więc REWATCH jak najbardziej wskazany, ale po kilkuletniej przerwie.
Za dużo retrospekcji, a po za tym od początku mieli widzów za idiotów, bo co to za katastrofa skoro nikt nie zginął ??, dlaczego ci inni chcieli ich zabić ??, o co chodziło z tym magicznym kijem Mr Eko ??.