niesłychanie urzekła mnie w Vicky Cristina Barcelona... Czekam na kolejne role bo nie dość że świetny talent to... taki specyficzny urok otaczający ją i jakże pociągający
Zgadzam się. W filmie Allena zagrała chyba najlepiej ze wszystkich. Bardzo wiarygodna i sympatyczna zarazem. A poza tym jest po prostu bardzo ładna :)
zdecydowanie zwróciłam na nią uwagę w Vicky Cristina Barcelona. Świetnie wcieliła się w swoją rolę.
Czekam na kolejne filmy z tą aktorką ;)
a dla mnie jako Vicky była po prostu nijaka, bezpłciowa i bezosobowa... w niczym nie dorównuje genialnej w tym filmie Penelope Cruz.
Z kolei moje zdanie jest takie, że tylko Javier Bardem był dobry w tym filmie, cała żeńska obsada trzyma odpowiedni hollywoodzki poziom, ale nie ma o czym mówić.