Daję 3/10 ze względu na kreacje aktorskie, samego filmu NIE POLECAM.
Zapomniałam o jeszcze jednym- film ma świetną oprawę muzyczną, szkoda, że soundtrack jest niedostępny.
Można znaleźć i film i napisy, ale tu nie szkółka ściągania filmów z netu. Film jest trochę surrealistyczny, trochę zakręcony, próbuje dać widzowi szansę spojrzenia na świat z innego punktu i w inny sposób, moim zdaniem udało mu się to w miarę dobrze.
Ja nie widzę absolutnie żadnego surrealizmu w tym filmie i jak dla mnie, fatalnie obsadzono główną rolę.
Rozumiem, że wyrażasz swoje zdanie, ale po co się powtarzasz i zakładasz dwa takie same tamety ?
Nic Ci to nie da.
Mnie np film się podobał i raczej Twoje pisanie nikogo nie zniechęci jeśli o to ci chodzi ;]
Żałuję, że Cię nie posłuchałem i zmęczyłem to coś. Dla mnie dramat, nie idzie wręcz tego oglądać. Film sztuczny aż do bólu, nakręcony na siłę, totalnie bez polotu i cholernie irytujące kreacje aktorskie. Jak dotąd to dla mnie najgorszy film z Elen. Ja dałem 1/10 bo nie zdołałem się dopatrzeć żadnych pozytywnych stron.
Nie spodziewałem się niczego innego po osobie która ocenia Elizjum (pełen błędów merytorycznych) na 10 ;)
Film zarówno ciekawy jak i wzruszający a przede wszystkim zwyczajny. Historia dziewczyny zagubionej i zbuntowanej. Mimo kochającej matki ucieka z domu by szukać swojego miejsca. Odnajduje je w grupie, która okazuje się niczym innym jak zwykłą, klasyczną komuną ostatecznie przeradzającą się bardziej w piekło niźli piękne schronienie. O tym jest ten film. Gdzie autor tematu widzi pseudoartyzm ? Nie mam pojęcia. Gdzie następny widz widzi surrealizm ? Też nie mam pojęcia. Pewnie chodzi o końcową scenę na drodze. Jeżeli ktoś nie załapał był to układ taneczny imitujący zabawę przyjaciół. Tak już ktoś sobie wymyślił ale jakoś to nie raziło i było dopuszczalne na końcu film.
W całym filmie mamy zwyczajność która faktycznie zwykłego widza może znudzić i zmęczyć.