Przyszłość. Dwie stacje telewizyjne walczą w opozycji, w rankingach brutalnych teleturniejów. Jedna nich wprowadza wersję z walkami rzymskich gladiatorów którzy zamiast powozów poruszają się na motocyklach a uczestnikami są tylko mordercy...
Nie są to typowe postapokaliptyczne popłuczyny po "Wojowniku szos". Tu mamy futurystyczne miasto i sport/grę/widowisko, w którym giną uczestnicy. Myślałem, że będzie tu trochę więcej akcji, a mniej gadania. Sam sport jest tu gdzieś na drugim planie. Co ciekawe, Fulci się nie powstrzymał i wstawił tu parę scenek gore...
więcejNiezłe futurystyczne kino akcji w klimatach „Ucieczki z Nowego Jorku”. Jest rok 2072. Rzymskie koloseum ponownie stanie się areną, na której 20 zakapiorów z najgorszych więzień świata stanie w szranki w walce o życie ku uciesze gawiedzi. Wraz z nimi lokalny celebryta Drake, mistrz morderczych walk motocyklowych,...
W roku 2072, Rzym staje się ponownie areną walk gladiatorów, tym razem w krwawym show telewizyjnym. Za kamerą Fulci, produkcją zajęła się Troma, w obsadzie twardziel Fred Williamson, a muzykę tworzy Riz Ortolani. Taka śmietanka mogła nam zgotować tylko... katastrofę. Tak, bo w gruncie rzeczy to nazwiska/instytucje...
z roku 1983. Rzecz się dzieje w przyszłości, grupa mężczyzn przygotowywana jest do zawodów na śmierć i życie z udziałem broni białej i motocykli na arenie Coloseum. Film niestety nie jest najlepszy. Sporo w nim nudnawych scen. Końcówka jeszcze ujdzie. Gore jest tu bardzo mało, jedynie pod koniec filmu 2 zawodników...
więcej